sobota, 23 czerwca 2012

Ognisko i disco: Integracja w Koszelance

















22 czerwca: Podróż do Koszelanki, gdzie mieliśmy spędzić następne kilkanaście godzin, minęła bez przeszkód. Tuż po zakwaterowaniu w naszych domkach rozpaliliśmy ognisko, przy którym spędziliśmy kolejne półtorej godziny na rozmowach i śpiewaniu piosenek. Nad Liwcem odwiedził nas pan Eugeniusz Redman z ZOSzS, dzięki któremu w Koszelance przebywaliśmy bezkosztowo. W celu dalszej integracji grupy niedługo potem urządziliśmy dyskotekę, na której bawili się prawie wszyscy. Czas jednak płynął nieubłaganie, a następnego dnia z samego rana rozpocząć miały się zajęcia fireshow z dyrektorem Miejskiego i Gminnego Ośrodka Kultury w Łochowie – Arturem Lisem, toteż tuż po północy postanowiliśmy udać się na zasłużony wypoczynek, co też nastąpiło.
W sobotę 23 czerwca rano o 9 czekało na nas śniadanie, które miało zapewnić nam niezbędną energię do kilkugodzinnego treningu. O 9:30 rozpoczęły się tak wyczekiwane przez nas zajęcia – na początku przypomnieliśmy sobie podstawowe manewry, jakie możemy wykonać za pomocą kija, następnie poznaliśmy kilka nowych, ciekawych sztuczek, a na sam koniec, podzieleni na cztery grupy, mieliśmy ułożyć własne choreografie, które następnie zostały ocenione przez naszego mentora od kręcenia kijem – Artura Lisa. Opracowane przez nas miniprogramy mieliśmy zaprezentować podczas naszego debiutanckiego pokazu w ramach Festiwalu „Zbliżenia Kultur” 30 czerwca. Zajęcia fireshow zakończyły się o godzinie 12, a my udaliśmy się na krótki odpoczynek, po którym nastąpiło spotkanie, podczas którego szczegółowo omówiliśmy plany na lipiec i przydzieliliśmy zadania. Wyczekiwany przez wszystkich obiad spożyliśmy około godziny 14, a następnie wróciliśmy do naszych pokoi, spakowaliśmy swoje nieduże bagaże i po krótkim oczekiwaniu na autobus, wróciliśmy bezpiecznie do swoich domów około godziny 15.
           W ten oto sposób zakończył się nasz wyjazd do Centrum Kopernika i Koszelanki. Za niecały tydzień miał odbyć się nasz występ na Dniach Łochowa, a czekało na nas jeszcze wiele ćwiczeń. Popularne przysłowie mówi, że trening czyni mistrza, a my, chcąc dać z siebie wszystko, zamierzaliśmy o tym pamiętać.

Mateusz Podgórski, gimnazjalista, uczestnik projektu „Pełne Spektrum”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz